niedziela, 16 czerwca 2013

Skończone....

Wczoraj był szalony dzień.............nareszcie doczekałam się końca i chyba nie tylko ja :)
Efekt przeszedł moje oczekiwania.............jestem bardzo, ale to baaaaaaardzo zadowolona, nie zamieszczę całej metamorfozy, ponieważ mój dom to moje miejsce na ziemi. Ale pokaże jak prezentują się wcześniej zrobione przeze mnie rzeczy...................
 iiii tak:

moja wisząca szafeczka na szkło
 
 
moja szafka " barek"
 
 
no i moje cudne prezenty :)
 
 
 
 
aaaaa tutaj pokusiłam się nawet o transfer
 

 
no i moja wisienka na torcie moje kochane słoneczko które zawisło na kominku. Oczywiście kominek też przerobiłam bo doprowadzał mnie do pasji kolor
 
 
z ciekawych rzeczy to pokusiłam się na tapetę i strasznie mnie to cieszy.
 
Synek stwierdził, że pokój wygląda "apetycznie":)) ponieważ zdjęcia nie oddają rzeczywistości trzeba wierzyć na słowo. Do tej pory myślałam, że to sypialnia jest moim ulubionym miejscem ................od wczoraj już nie :)))
 
miłego dnia 
 
 
 
 

4 komentarze:

  1. Przepiękne są te wszystkie rzeczy! Ty masz talent!

    OdpowiedzUsuń
  2. oj tam oj tam byś się wreszcie pokusiła na decoupage...może chociaz na transfer na torby !!!

    OdpowiedzUsuń